| łil | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:35 am | |
| -okej, to może w piątek-nie była pewna, czy nie w piątek właśnie wypada dzień łowów williegoxd. ale zawsze może zrobić to rano, albo się wykręcić. zjadła jogurt i postawiła kubeczek na parapecie, obok butelki-całkiem dobry-ześlizgnęła się z parapetu. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:37 am | |
| - Mhm fajnie. - spojrzał do kubeczka i stwierdzil, ze nie zostawila dla niego NIC. Nawet chciał się na nią obrazić! Ale jakby sie na nia obrazil to nie wybraliby sie do wenecji wiec zrezygnowal z tego szalonego pomyslu. - Może być piątek. Mam randke z Jude ale ją odwołam. - uśmiechnal sie lobuzersko i pocalowal J. w czubek glowy | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:42 am | |
| -jude? nie chcę być niesympatyczna, ale czy jude jest dziewczyną? zawsze myślałam, że jude to męskie imię, nie wiem dlaczego-co innego jacqueline, zupełnie dziewczęce, czy coś tam-tylko jej z nami nie zabieraj, dobrze? nie wiem, jakbym to przeżyła. nie bierz też swojego kota-nie to, że go nie lubiła. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:45 am | |
| - Miałem taki plan. Ale skoro jej nie chcesz - wzruszyl bezradnie ramionami - Powiem, że nie możemy się spotkać, bo mam zapalenie płuc - uśmiechnął się cwanie bo tak sie poczul. Wpadł na genialny pomysł i czekał na owacje nawet. | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:49 am | |
| -świetnie! ale nic nie wspominaj o tym, że nie ma cię kto leczyć, william-pokręciła głową, marszcząc czoło-jude na pewno przeszłaby przyspieszony kurs pielęgniarski i udzielała ci pierwszej pomocy-zaśmiała się, bo ta wizja była bardzo prawdopodobna. czyli will i jego urok. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:51 am | |
| Roześmiał się. - Ona chyba nie jest na tyle mądra żeby wiedziala na czym polega pierwsza pomoc - potarl policzek, bo Jude byla ta miss mokrego podkoszulka i łil utożsamial ją z kubusiem puchatkiem. Oboje mieli maly rozumiek. Podzielił sie tymi spostrzeżeniami z J. | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:56 am | |
| -to dobrze. w sumie nie lubiłam kubusia puchatka. ani muminków. zabiłabym je wszystkie, buka była samotna-oparła głowę na ramieniu williama i dmuchała mu w szyję. możliwe, że chciała go wkurzyć, ale to nieświadomie. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 1:58 am | |
| - Co to buka? - zapytał, bo nie znał muminków. Nie wiedział co to za stwory. On lubił smerfy. Wiadomo czemu. Orgastyczna wioska gdzie wszyscy panowie dzielą sięjedną smerfetką ;3 - Nie dmuchaj mnie - zbuntował się dotykajac szyi | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:02 am | |
| -cicho, nie narzekaj-chciała pocałować go w szyję, ale nie wyszło i trafiła w palca-buka to taki mały fioletowy stwór, kiedyś przyniosę ci płyty i obejrzysz-była małym piratem i kradła filmy z internetu. jeszcze jej nie złapali. na razie. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:04 am | |
| - Nie znam buki ale już sie jej boje - uszczypnal ja w bok i objal potem wa tlii - Zostajesz czy idziesz? - zapytal porozumiewawczo. Nie pytaj co on wolał, bo nie wiem. Pocałował ją tylko w usta ale szybko zeby jej nie przestraszyc i zebye nie pomyslala ze chce ja puknąć. | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:09 am | |
| -zostaję, mam daleko do domu. ale nie przelecisz mnie, willlie-zaśmiała się znów, obejmując go nogami. biedny william, naprawdę. mogła robić z nim wszystko, wykluczając z tego wszystko seks-musisz mi dać coś do spania i czysty ręcznik. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:12 am | |
| - Okej chodz - powiedzial i skoro juz go tak obejmowala nogami to zaniosl ja do sypialni i postawil na dywanie. Wyciagnal recznik z szafy i jej wrecz pokazujac gdzie lazienka ale chyba wiedziala gdzie. Łazienka byla polaczona z sypialnia powiem tylko tyle. - I znajdź sobie coś do spania w szafie - postanowil dac jej wolna reke | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:15 am | |
| -dzięki-otworzyła szafę i wzięła jakiś ładny tiszert, którego nigdy mu nie odda. nie zrobiła żadnego bałaganu. wyrzuciła kota z łazienki i poszła pod prysznic. zupełne rozpanoszenie. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:18 am | |
| Czekajac na swoja kolej wzial kota na kolana i mu sie przyglądał. Postanowił rozpocząć z nim dialog. - Co o tym myślisz? - zapytal wskazujac na drzwi lazienki - Też ją lubisz mhm - pokiwał głową - Ma fajny tyłek - kiot coś zamiałczał po swojemu - Chcesz whiskey? - zapytał go. Ale chyba nie chciał, bo wyrwał sie z jego objeć i spieprzył do kuchni | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:21 am | |
| -wszystko słyszałam-wyjęła głowę zza drzwi, ale szybko ją schowała. w sumie było jej obojętne, o czym will rozmawiał ze swoim kotem, ale skoro już słyszała, to postanowiła się z nim tym podzielić. założyła tiszert, zostawiła mokre włosy i przyszła szybko do sypialni. no i wpakowała się pod kołdrę. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:24 am | |
| zostawila mokre wlosy' zabrzmialo jakby zostawila je w lazience xd - Masz lepszy słuch od supermana! - powiedział z ironią i wziął prysznic. W samych bokserkach przeparadowal z lazienki przez sypialnie do lozka. | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:27 am | |
| xdddddd trochę tak xdd. -mam-przesunęła się w jego stronę, oparła głowę na ramieniu, nie umiałam tego napisać xd, williama-nie narzekaj, okej? będzie mi się wygodnie spało, tobie na pewno też-nie była pewna drugiej części, ale miała nadzieję. | |
|
| |
william beza
Liczba postów : 114 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:29 am | |
| - Jasne. Jak mi zgnieciesz ramie to nic ZUPELNIE NIC nie poczuje - pocalowal ja w czolo - zamknal oczy i zasnal bo i ja prawie spie !;d | |
|
| |
jacqueline herbatnik
Liczba postów : 53 Registration date : 28/12/2008
| Temat: Re: łil Sro Gru 31, 2008 2:30 am | |
| niedobrze ;d. usnęła też i śniła o buce i kocie. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: łil | |
| |
|
| |
| łil | |
|