| Junibacken- muzeum | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
mistrz Superpingwin
Liczba postów : 55 Registration date : 22/12/2008
| Temat: Junibacken- muzeum Sro Gru 24, 2008 12:22 am | |
| dla fanów Astrid Lindgren. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:34 pm | |
| siedziała przed muzeum, które niestety dzisiaj zamknięto wcześniej niż zwykle, a ona była źle poinformowana. chciała zobaczyć, co jest tam ciekawego, bo mimo że nie była już dzieckiem to jednak lubiła kiedyś Astrid, nie. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:38 pm | |
| a on szedł, paląc papierosy, których nie lubił ale nie jego wina że je palił, nałóg to nałóg. miał rozwiązane sznurowadła i rozpiętą kurtkę a było zero stopni, powiedzmy. zatrzymał się obok delice, żeby zapalić kolejnego papierosa. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:41 pm | |
| ona z racji tego, że miała dobre serce postanowiła poinformować go o rozwiązanych sznurowadłach, chociaż zapewne wiedział. - zaraz się przewrócisz- odparła więc wskazując ręką na jego buty. przynajmniej powiedziała to w miły sposób, a nie tak jak ten babsztyl co na mnie nakrzyczał kiedyś na przystanku autobusowym ;c | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:45 pm | |
| pocieszam cię xdd. nie zapalił papierosa, bo skupił się na delice, a potem na swoich sznurowadłach-aa, jasne-usiadł obok i zawiązał buty-dzięki-wyciągnął nogi przed siebie i zapalił papierossa. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:48 pm | |
| - nie ma za co- wzruszyła ramionami, bo to w końcu nic wielkiego. następne wyciągnęła rękę tuż przed jego nos, bo też miała ochotę na papierosa, a niestety jej właśnie się skończyły. z tego wynika tylko jedno: że za dużo pali. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:53 pm | |
| -chcesz?-nie widział wielu palących dziewczyn. może dlatego, że interesował się papierosami, nie tym, kto je pali. wyciągnął więc paczkę z kieszeni i skierował w stronę delice. nie chciał oddawać jej swojego. poza tym, pneumokoki, czy coś. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 7:58 pm | |
| - chcę- odpowiedziała zabierając od niego paczkę, z której wydobyła jednego papierosa, a resztę oczywiście mu oddała plus podziękowała. zajrzała do torebki, w poszukiwaniu swojej czerwonej zapalniczki, którą zaraz znalazła. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:04 pm | |
| wepchnął paczkę do kieszeni-co tu robisz?-to go naprawdę interesowało, co może być w sumie dziwne-i skąd masz takie fajne spodnie-to już mniej dziwne. przyglądał się jej uważnie, oczekując jakiejś niesamowicie zaskakującej i powalającej z nóg odpowiedzi. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:08 pm | |
| - kiedy byłam mała lubiłam Astrid, a wstyd się przyznać nigdy nie byłam w tym muzeum- powiedziała, chociaż prawdą jest że tak naprawdę Astrid lubi dalej, nie wiem może sentyment czy coś. - co do spodni są po mojej babci xdd- powiedziała drapiąc się po głowie z dość niewyraźną miną, no bo spodnie po babci? ;d | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:14 pm | |
| -nigdy jej nie lubiłem. nienawidzę pippi-nie chciał być niemiły dla delice, tylko powiedział co uważał, niech się nie obraża xd-ciągle mnie nią katowali. masz fajną babcię, żyje jeszcze?-znów nie był niemiły, po prostu jego babcia nie żyła od kilku lat. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:18 pm | |
| - nie. zmarła dwa lata temu- odpowiedziała przyglądając się mu, a następnie wydęła usta. - w sumie, to za pippi tez nie przepadałam. ale zawsze podobały mi się jej włosy- dodała. tak naprawdę to liczyła, że w muzeum będzie miniaturowe bullerbyn czy coś w ten deseń xd. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:24 pm | |
| bullerbyn nie czytał, może zmieniłby stosunek do astrid gdyby delice dała mu dzieci... w sensie że z bullerbyn xd-mogę pożyczyć ci mojej, jest dzieckiem kwiatem i tak dalej-zaśmiał się, bo naprawdę kochał swoją babcię, taki rodzinny był xd. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:29 pm | |
| a czy przypadkiem nie pisałaś, że jego babcia nie żyje? xddd - chcesz się pozbyć własnej babci?- wycelowała palcem wprost w jego czoło. - nieładnie, wiesz?- zachichotała, ale nie jak doda czy ktoś w tym stylu, nie. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:33 pm | |
| xddddddddddddddddddddddddddddddddddddddd okej sori xdd mało pamiętam xd brak pamięci krótkotrwałej xd. w takim razie jedna babcia nie żyła xd-nie, dlaczego-zaśmiał się znów, gasząc papierosa-lubi towarzystwo. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:38 pm | |
| xdddd - hm, no może i tak- odparła, choć nie dokońca mu wierzyła, bo nie była naiwna jak alicja z krainy czarów. w końcu jest delicją, a nie alicją. - w takim razie, kiedyś mi jej pożyczysz, kiedy będzie mi brakowało towarzystwa. ale mam nadzieję, że twoja babcia nie nosi sztucznej szczęki i nie moczy jej w kubku do kawy, prawda?- zapytała z nadzieją w głosie i w oczach też. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:43 pm | |
| -nie. ma wspaniałe, piękne zęby-xdd zapalił kolejnego papierosa-ale ma chyba obecnie faceta, więc na razie nie masz szans. zadzwoń do niej dopiero, kiedy będzie przeżywała załamanie-odwrócił głowę w jej stronę i przyglądał się chwilę. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:46 pm | |
| przez to jego przyglądanie pomyślała nawet że pewnie jest brudna, ale potem uznała, że to jednak niemożliwe, w końcu się myje xd - co ma do tego jej facet?- zmarszczyła nos. - nie będzie miała dla mnie nawet 15 minut, tak? to może, ty zajmiesz się jej facetem! xd- miała na myśli to, że ona spędzi trochę czasu z jego babcią, a on w tym czasie pozbędzie się jej kochasia na jakiś czas. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:52 pm | |
| -jest w nim zakochana i nie odstępuje go na krok-pokręcił głową. babcia cecilia była zakochana milionowy raz. jego ojciec urodził się w wyniku osiemnastego takiego zakochania, więcej dzieci nie miała-więc raczej nic nam z tego nie wyjdzie. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 8:55 pm | |
| - kiepsko- pokręciła głową w prawo i lewo. - a co z twoim dziadkiem?- zapytała, bo miała nadzieję, że może gdzieś tam sobie żyje takie drugie dziecko kwiatów jak jego babcia, tylko że sa po rozwodzie. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 9:01 pm | |
| -mój dziadek?-zastanowił się nawet-w sumie nie wiem, najprawdopodobniej nie żyje. albo ma rodzinę, albo, co jest możliwe znając moją babcię i jej niesamowitą intuicję z której nie korzysta, jest właścicielem jakiejś ogromnej firmy i ma zajebiście dużo pieniędzy-zgasił papierosa i wepchnął ręce do kieszeni. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 9:09 pm | |
| - mhm. rozumiem- przygasła trochę, bo liczyła na jakieś dziecko kwiatów w okolicy. a on nie wyglądał na takiego jak jego babcia, no chyba że ma jakąś drugą skrywaną nature xd. wyprostowała nogi i położyła dłonie na kolanach. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 9:14 pm | |
| -masz zwierzę?-przyglądał się swoim butom-i jak masz na imię-przypomniał sobie, że jeszcze o to nie zapytał. czyli najwyższa pora. poza tym, robiło mu się coraz zimniej. | |
|
| |
delice Superpingwin
Liczba postów : 133 Registration date : 24/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 9:19 pm | |
| - nie mam. zwierzęta może i są miłe, ale to nie zabawki, więc trzeba im poświęcać trochę czasu- stwierdziła. - no, a tak w ogole to delice jestem- wyciągnęła do niego rękę, chociaż nie miała zbytnio ochoty, bo w kieszeni było cieplej xd. | |
|
| |
tove beza
Liczba postów : 106 Registration date : 26/12/2008
| Temat: Re: Junibacken- muzeum Pią Gru 26, 2008 9:24 pm | |
| -tove-podał!-ja nie mam zwierząt. chociaż w sumie chciałbym mieć takiego psa-pokiwał głową, chowając rękę do kieszeni-idźmy, teraz, na jakąś kawę, herbatę, albo cokolwiek-czuł, że zaraz zamarznie. i nie był pewien czy: jeden. nie przymarzł do stopni, dwa: czy jakaś kawiarnia, restauracja będzie otwarta. święta. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Junibacken- muzeum | |
| |
|
| |
| Junibacken- muzeum | |
|